Haul: mieszany

Cześć!
Jest nowy wygląd! Dziękuję bardzo Ola ! ♥ Mi się bardzo podoba.

Za nim przejdę do haul'a to mam no niestety złą wiadomość. Mam problemy z nogą i chodzę o kulach. Mam jeszcze trzy stylizacje zrobione, które mogę wam pokazać. Nie mam pojęcia ile będę chodzisz przy kulach, a jak długo to nie będę mogła zrobić zdjęć. Będą posty bez stylizacji chyba, że znajdę takie tematy gdzie będą mogły być inne zdjęcia. 

Teraz już przechodzę do haul'a. Zacznę od kosmetyków. Jak wiecie skończył mi się ten beznadziejny szampon i znowu powróciłam do nivea.
Skończył mi się również płyn do kąpieli. Uwielbiam ten z biedronki taki duży. Za każdym razem bierzemy inny zapach. 
Ostatnio mi się wszystko po kończyło. Musiałam też zakupić płyn micelarng oraz waciki. Ten z biedronki się trochę klei, ale jak już byłam tam to i go wzięłam. Waciki są super. 
Moja mama miała bardzo suche ręce, a w torebce nie miała żadnego kremu do rąk i kupiła kolejny, ale jest naprawdę okay. 
Skończył się mojej mamie i mi żel w spreju, a on jest najlepszy do loków, 
Dwa następne i ostatnie kosmetyki dostałam od babci. Jest to dezodorant z dove i kulka, ale ona jest dostępna w Danii. 
W końcu dorobiłam się jakiś dobrych słuchawek. Mam je jakiś czas i mi jeszcze działają. One są z biedronki. 
Ostatnia rzecz to są buty. Teraz mogą pojawić się jakieś komentarze, bo podróby air max. Mi nie jest potrzebny ten znaczek nike czy coś. Ważne, żeby buty były wygodne, a one takie są. 
To już wszystko co zakupiłam w ostatnim czasie. 
Do następnego!
Julka <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy miły komentarz, motywuje mnie do dalszej pracy