Dziś chciałabym wam opowiedzieć mój dzień. :)
Od rana byłam w szkole i nasza klasa organizowała kącik czytelniczy. Wyszło nam nawet dobrze. Jak wróciłam musiałam szybko ogarnąć swój 'pokój', bo miała przyjść mojej siostry koleżanka i miałam się nimi opiekować. Wtedy nie wiedziałam na co się zgodziłam :)
Na początku były spokojnie i ładnie się bawiły, ale po chwili diabeł w nie wstąpił. Tylko czekałam aż mama przyjdzie i się nimi zajmie. Przyszła i się nimi zajęła, ale przekazała mi wiadomość, że jutro też się będę musiała zająć nimi :/
Na zakończenie dnia miałam gofry. Chociaż jakieś wynagrodzenie :D
Julka <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy miły komentarz, motywuje mnie do dalszej pracy