Co by było gdyby... ?

Cześć!
Dziękuję wam bardzo za 20 obserwatorów. Jesteście najlepsi i uwielbiam was! Każdy komentarz, każe wyświetlenie, każdy obserwator motywuje mnie jeszcze bardziej do dalszej pracy. Nie raz odwlekam napisanie notki, ale wtedy mówię sobie 'Julia weź się w garść! Tam po drugiej stronie ktoś czeka na nowy post!' Motywuje mnie to wtedy i os razu biorę się do pisania.
Zastanawiacie się nie raz co by było gdyby coś tam się nie stało? Moim najczęstszymi pytaniami to jest to co by było gdybym się nie urodziła? Jak by wtedy potoczyło się życie moich rodziców? Może byłabym dzieckiem kogoś innego. Ciekawe czy byłby ktoś inny na moim miejscu. Wiem dziwne jest to pytanie, ale naprawdę bardzo mnie to ciekawi jak to byłoby. 
Często zastanawiam się też co by było gdybym nie poznała moich przyjaciół? Byłby ktoś inny na ich miejscu? A może nikogo nie byłoby i sama byłabym. 
Następnym pytaniem jest to co by było gdybym nie zaczęła blogować? Na pewno moje marzenie nie spełniłoby się. Co bym wtedy robiła? Czy nadal byłabym osobą która ma małe problemy z wyrażaniem swojego zdania? 
Albo co by było gdybym nie była harcerką? Nie spędziłabym tego czasu z cudownymi ludźmi. Nie miałabym tyle wspomnień. Co bym wtedy robiła? Może bym podjęła się czegoś innego niż harcerstwo? 
Lubię usiąść sobie w kocyku z kawą, z muzyką w słuchawkach i zadawać sobie takie pytania. Jestem bardzo ciekawa co by było gdybym nie podjęła takich decyzji. Jakim byłabym wtedy człowiekiem. Wszystko nauczyło mnie czegoś i moje życie stało się kolorowe. 
/bluzka: CNDirect KLIK?/

A wy często zadajecie sobie takie pytania?
Do następnego!
Julka <3

5 komentarzy:

  1. super post i zdjęcia
    zapraszam
    http://haniaa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. czasem zadaję sobie takie pytania, ale nie widzę w tym głębszego sensu
    to co było to było, to co będzie to będzie i tyle :)
    najważniejsze jest że w obecnej chwili mam przyjaciół, rodzinę, jestem kim jestem
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja często zastanawiam się ci by było gdybym się nie urodziła. Moim zdaniem takie gdybanie i tak nic nie wniesie do życia więc staram się o tym nie myśleć,bo tak czy siak nic to nie zmieni :) Też jestem harcerką z tym,że ja od 5 lat i myślę,że jest to jedyna rzecz nad którą powinnam się zastanowić. Co by było gdybym nią nie była? Mój charakter na pewno nie ukształtowałby się tak szybko i w ten sposób. Myślałabym pewnie jeszcze jak dziecko,co czasami mi się jeszcze zdarza. Prawda jest taka,że harcerstwo bardzo zobowiązuje :) Życzę dalszej motywacji i chęci do blogowania.Myślę,że jest to najważniejsze. A mnie nie pozostaje nic innego jak zaprosić na mojego bloga.Pozdrawiam bardzo serdecznie :)

    http://a-little-whilee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Też często mam takie myśli, kim bym była, gdzie bym była.
    Zdjęcia pomysłowe, a ubiór typowo na wiosnę!:)

    http://ultrapaulina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Też często mam takie myśli, kim bym była, gdzie bym była.
    Zdjęcia pomysłowe, a ubiór typowo na wiosnę!:)

    http://ultrapaulina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy miły komentarz, motywuje mnie do dalszej pracy